Heh, przed  chwilą to z kwejka oglądnąłem

Śmiechowe

Tak, bo oczywiście to wszystko ta dzisiejsza młodzież i gry komputerowe. Zauważyliście, że zawsze oskarżane są gry, ale brutalne filmy zawsze są ok i spoko. Śmieszy mnie to, ponieważ gra różni się od filmu praktycznie tym, że to praktycznie my decydujemy co zrobimy, oraz można ją zatrzymać i wznowić gdy sie chce (chociaż jeśli film jest na płycie to również). Wiem, że ten temat jest przeznaczony do powyższej parodii ale ludzie... To jest takie wku*wiające jak o wszystko oskarżane jest niegroźne i zwyczajne hobby, a czasem nawet praca. To jak oskarżać boks o to, że polega na biciu się...

To jest przerażające....




































Kasujmy Angry Birds

Też oglądałem ten materiał w "Wiadomościach" i szczególnie mnie zadziwiło to, że niby gry ze znaczkiem PEGI 16 i PEGI 18 powinny być sprzedawane za okazaniem dowodu... Przecież to niczego nie rozwiąże!!! Jak dzieci nie będą mogły kupić gry to zaczną używać torrentów(nie zachęcam oczywiście do piracenia bo jak wszyscy będą tylko ściągać gry to producentom się nie opłaci ich produkować). A osobiście uważam, że gry w których występuje śmierć, krew, oderwane kończyny itp. są przydatne, bo gdyby takie dziecko sobie szło chodnikiem i nagle(nie daj Boże) kilkadziesiąt metrów od niego wypadek samochodowy(i tu wcześniej wspomniana krew)...dziecko "przyzwyczajone" do takiego widoku nie spanikuje i nie zemdleje tylko zachowa zimną krew i zadzwoni po odpowiednie służby.

mnbvcxz11 napisał:

Aha, to samo można powiedzieć o brutalnych filmach/książkach/itd. Nie przesadzajmy w drugą stronę.

Alewfilmieniezabijaszludzianiwksiążceiwogletojesteśuzależnionyidźdokąta

REFLUX napisał:

mnbvcxz11 napisał:

Aha, to samo można powiedzieć o brutalnych filmach/książkach/itd. Nie przesadzajmy w drugą stronę.

Alewfilmieniezabijaszludzianiwksiążceiwogletojesteśuzależnionyidźdokąta

"A osobiście uważam, że gry w których występuje śmierć, krew, oderwane kończyny itp. są przydatne, bo gdyby takie dziecko sobie szło chodnikiem i nagle(nie daj Boże) kilkadziesiąt metrów od niego wypadek samochodowy(i tu wcześniej wspomniana krew)...dziecko "przyzwyczajone" do takiego widoku nie spanikuje i nie zemdleje tylko zachowa zimną krew i zadzwoni po odpowiednie służby."
Nie zrozumieliśmy się. Pisałem o tym. Nie przesadzajmy, że niby gry uczą, w takim razie tego samego uczą nas brutalne książki, filmy itd - a wątpię, by ktokolwiek nauczył się "zachowywania zimnej krwi, niemdlenia, itd" z czegoś takiego.

Ostatnio edytowany przez mnbvcxz11 (2013-11-15 21:12:42)

Cytowanie kompletnie wyrwane z kontekstu - tak bardzo działanie jak w TV :C